Swego czasu na trasie spadla mi linka zmiany biegow. Wajcha od biegów luzno latała i nie mozna bylo wrzucic zadnego biegu. Na szczescie bylem na 3 biegu i jakos dojechalem do pierwszego parkingu. Zalozylem od reki (tulejka-jablko) i pojechalem dalej. W domu, zeby uniknac podobnej sytuacji spiąłem calosc opaską plastkikową, ale jest to rozwiazanie przejsciowe. Cala linka kosztuje okolo 200zl.
Wiecie moze, czy da sie wymienic sama koncowke linki czyli polaczenie jabla z tulejką bo to sie wyrobilo.
Ile to moze kosztowac i jak to sie fachowo nazywa.

[ Dodano: 03 Wrz 2007 14:53 ]


Co jest koledzy, jakis parszywy jest ten temat czy co? Nikt nie odpowiada.

szczerze to chyba tylko wymiana calosci . Zreszta nawet jak cos jest dostepne oddzielnie to i tak musiz pytac w ASO .

chyba ze samemu sie pobawisz w dorobienie jakichs elementow z innego auta czasami tak sie da

no tez prawda ... mozna i tak ...
z tego co pamietam mozna kupic podobne bajery do starszych aut z grupy "VW" ... ale czy cos moze pasowac do kropka - nie wiem

Kolega sie przyglądał tej mojej lince i powiedzial, ze ma takową koncówkę od.... syrenki. Stwierdzil, ze przy odrobinie dobrej woli da sie to zaadoptowac do Kropki. Moze kiedys w wolnej chwili spróbuje .

mialem kolego ten sam problem z ta linka Ale na szczescie mozna to zrobic. Bo wyrabia sie nie linka i ten plastik tylko glowka. Wiec mozesz to rozebrac pojsc do dobrego tokarza i niech ci wytoczy taka sama. pozniej to tylko przyspawac do mechanizmu co zmienia biegi i zlozyc calosc do kupy i po klopocie. Pozdrawiam.

Póki co owinąłem główke folią termokurczliwą, spiąłem opaskami plastikowykm i jeżdze. Na razie jest OK. Troche mi jedynka ciężkawo wchodzi i sie zastanawiam, czy to nie z tego powodu, ze główka ma troche ciasno (opaski ciągną). Moze tak, moze nie.